Edward Laskowski
Prezes Zarządu Oddziału ZNP
w Wolsztynie
Historia Związku Nauczycielstwa Polskiego
w powiecie wolsztyńskim
I. Początki ruchu związkowego w latach 1928-1939
Związek Nauczycielstwa Polskiego – Oddział w Wolsztynie obchodził w październiku 2005 roku niecodzienny jubileusz, a mianowicie:
- 100-lecie działalności ZNP w kraju,
- 85-lecie działalności ZNP w Wielkopolsce,
- 77-lecie działalności Oddziału Wolsztyńskiego ZNP.
Jest zatem godna okazja, aby przybliżyć, przypomnieć tym najstarszym i tym najmłodszym członkom naszego Związku dorobek naszej organizacji i jej członków w ustawicznej i trudnej w każdym okresie walce o poprawę warunków materialnych nauczycieli i pracowników oświaty oraz wprowadzaniu nowoczesnych metod nauczania i wychowania, coraz lepszych programów edukacyjnych i podręczników, a także zmagania ZNP o poprawę bazy materialnej naszego szkolnictwa, szczególnie na wsi.
Celem tego opracowania jest ukazanie w zarysie początków ruchu związkowego na ziemi wolsztyńskiej w okresie międzywojennym. W okresie tym Wolsztyn był oddalony zaledwie 8 km od granicy niemieckiej, za którą leżały rdzennie polskie ziemie (Babimojszczyzna). Wolsztyn był siedzibą powiatu, którego powierzchnia wynosiła około 800 km2, a ludność liczyła około 50 tysięcy osób. Powiat miał charakter typowo rolniczy. Struktura ludności i ekonomiczno-społeczna była dość skomplikowana.
Zaborcza polityka kolonizatorów pruskich doprowadziła do przejęcia przez Niemców wielu majątków ziemskich, dużych gospodarstw wiejskich oraz niektórych zakładów przemysłowych (np. wytwórnia win i likierów, browar) a także sklepów i magazynów rolno-spożywczych i przemysłowych. Na wsi przeważała jednak polska wielka własność ziemska. Jednocześnie widoczna była bardzo trudna sytuacja drobnego chłopstwa a także sporej grupy ludzi bez ziemi i pracy.
Szkolnictwo polskie było zaniedbane przez pruskie władze oświatowe i nastawione na planową germanizację młodego pokolenia Polaków.
Po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku odbudowa oświaty i polskiego szkolnictwa w powiecie wolsztyńskim przebiegała bardzo wolno wskutek braku środków finansowych. Szczególnie odczuwały to dzieci wiejskie.
W okresie międzywojennym na terenie naszego powiatu było 59 szkół powszechnych, ale tylko cztery z nich to pełne szkoły 7-klasowe (SP-1, SP-2 w Wolsztynie, SP w Rakoniewicach i SP w Chobienicach). Reszta to szkoły I i II stopnia. W Wolsztynie było czynne Gimnazjum i Państwowe Seminarium Nauczycielskie (do sierpnia 1934 roku). Działały dwie szkoły rolnicze dwuzimowe (dwuletnie) w Wolsztynie i Tuchorzy oraz dwie szkoły przysposabiające do rzemiosła w Wolsztynie i w Rakoniewicach. Na terenie powiatu nie było ani jednego państwowego przedszkola, jedynie dwie ochronki prowadzone przez siostry zakonne w Wolsztynie i w Rakoniewicach. W szkołach pracowało wówczas 140 nauczycieli.
W takich oto warunkach zaczął się rodzić ruch związkowy w Wielkopolsce i na ziemi wolsztyńskiej. Trzeba wyraźnie podkreślić, że ruch nauczycielski w Wielkopolsce, w tym na ziemi wolsztyńskiej, kształtował się i rozwijał w znacznie trudniejszych warunkach niż w pozostałych dzielnicach Polski. Brutalna polityka germanizacyjna, zwalnianie polskich nauczycieli i zastępowanie ich przez zajadłych hakatystów spowodowały, że w byłym zaborze pruskim działalność związkowa była słaba. Dopiero po odzyskaniu niepodległości nauczyciele Wielkopolski mogli tworzyć organizacje związkowe.
W okresie międzywojennym w Wielkopolsce istniały dwie organizacje nauczycielskie: Stowarzyszenie Chrześcijańsko-Narodowe Nauczycieli Szkół Powszechnych, które w pierwszych latach niepodległości Polski było jedyną organizacją związkową w powiecie wolsztyńskim oraz Związek Nauczycielstwa Polskiego, którego pierwsze Ognisko powstało w Rakoniewicach 26 maja 1920 r. z pierwotną nazwą Związek Nauczycielstwa Szkół Powszechnych. Prezesem tego Ogniska został nauczyciel Kazimierz Nowacji – kierownik SP w Ruchocicach, późniejszy wieloletni kierownik Szkoły Powszechnej w Goździnie. Ognisko to działało zaledwie dwa lata. W tym czasie pierwszym prezesem Wielkopolskiego Okręgu ZNP by ł Franciszek Zych.
Założenie pierwszego Ogniska Związku Polskiego Nauczycielstwa Szkół
Powszechnych w Wolsztynie nastąpiło w 1928 roku. Ognisko to powstało z
inspiracji wysokiej rangi działacza społeczno-politycznego, cenionego i
niekonwencjonalnego w działaniu nauczyciela Seminarium Nauczycielskiego w
Wolsztynie, Wiktora Wandycza. Pragnąc założyć Ognisko związkowe w Wolsztynie,
oparł się na grupie młodych nauczycieli, którzy ukończyli wolsztyńskie
seminarium.
Wiktor Wandycz – pierwszy prezes Ogniska ZNP w Wolsztynie
W marcu 1928 roku na zebraniu z młodymi nauczycielami: Stefanem Zielińskim i Stefanem Zygmańskim z Borui, Leonem Rogozińskim z Godziszewa i Janem Dobrowolskim z Wolsztyna, którym przewodniczył Wiktor Wandycz, postanowiono zorganizować otwarte spotkanie nauczycieli w salce hotelu „Polonia” w Wolsztynie.
W kilka tygodni później odbyło się ponowne zebranie z udziałem około 50-ciu nauczycieli. Część z nich to członkowie Stowarzyszenia Chrześcijańsko-Narodowego Nauczycielstwa Szkół Powszechnych, pozostali zaś to nauczyciele niezrzeszeni. W zebraniu uczestniczyli prezes Zarządu Okręgu Polskiego Związku Nauczycielstwa Szkół Powszechnych w Poznaniu – Franciszek Zych i prezes Zarządu Okręgu Stowarzyszenia Chrześcijańsko-Narodowego w Poznaniu – Sobolewski. Uczestnicy spotkania wysłuchali założeń programowych obu organizacji. Po ożywionej dyskusji 18-tu nauczycieli zawiązało pierwsze Ognisko związkowe w Wolsztynie, którego pierwszym prezesem został Wiktor Wandycz a sekretarzem Ogniska Stefan Zygmański. Warto przypomnieć nazwiska pierwszych członków naszego Związku na ziemi wolsztyńskiej:
1. Wandycz Wiktor - prezes Ogniska, n-l Seminarium Nauczycielskiego w Wolsztynie,
2. Zygmański Stefan - sekretarz Ogniska, n-l SP w Borui,
3. Bogusz Marian - n-l Seminarium Nauczycielskiego w Wolsztynie,
4. Dobrowolskim Jan - n-l SP w Wolsztynie,
5. Krysta Jan - n-l SP w Kiełpinach,
6. Mączyński Józef - n-l SP w Perkowie,
7. Mierzwicki Nikodem - n-l SP w Wolsztynie,
8. Napieralski Cyryl - kierownik SP w Osłoninie,
9. Nowacji Kazimierz - kierownik SP w Ruchocicach,
10. Pierzchalski Alfons - n-l SP w Chobienicach,
11. Paluszkiewicz Stanisława - n-lka SP w Chobienicach,
12. Paluszkiewicz Maria - n-l SP w Chobienicach,
13. Prządka Jan - n-l SP w Mochach,
14. Rogozińskim Leon - kierownik SP w Godziszewie,
15. Sturna Janina - n-lka SP w Rostarzewie,
16. Sturny Antoni - n-l SP w Rostarzewie,
17. Szałankiewicz Adolf - n-l Seminarium Nauczycielskiego w Wolsztynie,
18. Zieliński Stefan - kierownik SP w Borui.
W latach 1928-1930 do naszego Związku wstąpiło wielu młodych nauczycieli. Warto wymienić choćby nazwiska tych członków Związku, którzy do końca swego życia związani byli z działalnością związkową i pedagogiczną w powiecie wolsztyńskim. Byli to m.in.: Wojciech Berliński, Franciszek Borowczak, Ewa Cichorzewska-Gortat, Franciszek Gryca, Paweł Karczmarek, Walenty Kuska, Monika Lehman, Piotr Mazur, Józef Piętka, Henryk Roeske, Stefania Słowińska-Klemkowa, Teresa Staniszewska-Trzcielińska, Ewa Sudołówna-Kumochowa.
W latach 1930-1933 do Związku wstąpili m.in.: Zygmunt Flieger, Ignacy Kaleta, Jan Kaleta, Stefan Karczmarek, Zygfryd Kutner, Jan Lipiński (członek Związku od 1922 roku w Poznaniu), Jan Lorens, Ludwik Olejniczak, Józef Roczyński, Stanisław Roj, Andrzej Ranny, Franciszek Weiss, Florian Weiss, Kazimierz Wietrzykowski, Franciszek Zieliński.
W 1930 roku Związek przyjął nową nazwę: Związek Nauczycielstwa Polskiego.
W 1932 roku powstało drugie Ognisko ZNP w Rakoniewicach, którego pierwszym prezesem został kol. Jan Lipiński.
Jan Lipiński – kierownik Szkoły Powszechnej nr 1 w Wolsztynie
W 1933 roku powołano pierwszy Zarząd Oddziału Powiatowego ZNP w Wolsztynie, a pierwszym prezesem tego Zarządu został wybrany kol. Antoni Sturny, kierownik Szkoły Powszechnej nr 1 w Wolsztynie.
Antoni Sturny, pierwszy prezes Oddziału Powiatowego ZNP w Wolsztynie
Funkcję prezesa pełnił do 1939 roku, z wyjątkiem lat 1936-1937, kiedy to prezesa zastępowali kolejno Stefan Zygmański i Franciszek Borowczak. W 1939 roku na 140 nauczycieli do ZNP należało 63 nauczycieli, co stanowiło 45% stanu zatrudnienia. Dzięki skutecznym zabiegom młodych związkowców z Wolsztyna, mimo oporów ówczesnego inspektora szkolnego, wprowadzono we wszystkich szkołach „Elementarz” Falskiego.
Członkowie związku zdawali sobie sprawę z ogromu potrzeb w zakresie
oświaty i kultury szczególnie na wsi, pracowali z wielkim oddaniem i społecznie
w swoim środowisku. Nauczyciele wolsztyńscy byli w miejscu swej pracy opiekunami
i prelegentami organizacji młodzieżowych i społecznych. Prowadzili chóry, teatry
amatorskie, popularyzowali czytelnictwo, organizowali zajęcia dla młodzieży pozaszkolnej w kołach sportowych ,itp. Dla przykładu warto wspomnieć o
nauczycielu Leonie Kruszona z Powodowa, który gromadził materiały z folkloru
okolicznych wsi. Opracował inscenizację „Wesela Wąchabskiego”, którego fragmenty
demonstrował na zajęciach Uniwersytetu Ludowego w Wolsztynie. Pieśni do tej
inscenizacji opracował Józef Piątkowski, kierownik szkoły w Kopanicy.
Józef Piętka- nauczyciel w Łąkiem
i kierownik Szkoły Podstawowej w Adamowie
Józef Piętka z Łąkiem Starym był opiekunem koła młodzieży wiejskiej „Wici”. Kierownik szkoły w Wielkim - Józef Kutner i Jan Tomiński – kierownik szkoły w Kiełpinach prowadzili wykopaliska archeologiczne pod kierunkiem prof. Józefa Kostrzewskiego z Poznania.
Józef Kutner – kierownik szkoły w Niałku Wielkim i dyrektor ZSZ w Wolsztynie
Ich eksponaty tzw. kultury łużyckiej, potwierdzające słowiańskość tych ziem, przeniesiono do muzeum archeologicznego w Poznaniu. Jan Tomiński, oprócz wykopalisk, pasjonował się zbieraniem legend i opowieści z naszych okolic. Napisał książkę Pt.: „Legendy Ziemi Zbąskiej”. Wojciech Berliński – kierownik szkoły w Solcu prowadził teatr amatorski na wsi.
Członkowie ZNP prowadzili ożywioną działalność polityczną w powiecie leżącym przy granicy zachodnio-niemieckiej, a także działalność integrującą Polonię Pogranicza z Macierzą. Ognisko ZNP w Wolsztynie utrzymywało ścisły kontakt z nauczycielami polskim pracującymi w pasie przygranicznym w Niemczech. Nauczyciele Babimojszczyzna z Nowego Kramska, Dąbrówki, Kargowej i Babimostu często byli zapraszani przez Ognisk0o ZNP w Wolsztynie.
Prezes Zarządu Oddziału ZNP – Antoni Sturny odwiedzał Babimojszczyzna i spotykał się tam z nauczycielami i młodzieżą polską. Organizował też wymianę dzieci polskich z Niemiec i uczniów Szkoły Powszechnej w Wolsztynie. Te ożywione kontakty wpływały korzystnie na podtrzymanie ducha polskości w społeczności po drugiej stronie granicy.
Twórczą pracę nauczycieli wolsztyńskich i Związku przerwała brutalnie druga wojna światowa. Tuż przed jej wybuchem ZNP przygotowywał się do działalności konspiracyjnej na wypadek wkroczenia okupanta hitlerowskiego na ziemię wolsztyńską.
(c.d.n.)